Każdy orze jak może

Trzeba było 15 lat temu odprawiać modły "o dar rozumu" dla władz tej instytucji. Swoją drogą ciekawe czy Ojciec wysłucha swych Bezrobotnych Dzieci. Jeśli kiedykolwiek ja bym stracił pracę, to nie chcę żeby ktoś darował mi następną.
Moreiro, a może się podłączysz do ich mszy, Tobie ten dar też się przyda: Panie Boże i Pani Boziu, daruj memu bratu Moreirze jakąś robotę, bo ziomuś nie ma na raty za rower. Tak będę co wieczór wzdychał ku niebiosom.