Milicja Filozoficzna

    Od dłuższego czasu kołacze mi się po głowie taki pomysł a realizuję go niniejszym: powołuję do życia Milicję Filozoficzną (dalej zwaną MF). MF powstaje jako sprzeciw wobec deprecjonującego i krzywdzącego dla środowiska naukowego użycia słowa Filozofia w języku potocznym. Słowa Filozofia stosowanego i rozumianego jako: dyrdymały, bujanie w obłokach, niebieskie migdały, przemądrzałość, nierzeczywistość, błahostkę, wariactwo, zbędność. Dodatkowo stawiamy sobie za cel wynajdywanie i rugowanie kretynizmów w stylu: filozofia sportu, filozofia religii, filozofia Jana Pawła II, filozofia rocka itp. 
Nie zgadzamy się na premiera filozofię wyjścia z kryzysu i naczelnika policji filozofię walki z przestępczością zorgnizowaną. 
    Filozofia jest samodzielną, dookreśloną i spójną dyscypliną akademicką. Posiada swoje metody, aparat pojęciowy, przedmiot i osiągnięcia oraz ustrukturalizowaną, prawnie uregulowaną, międzynarodowo uznaną społeczność badawczą. Filozofią nie są dowolne roztrząsania i spekulacje w poszukiwaniu odpowiedzi na pytania: jak być? jak żyć? co jest dobre a co złe? co zrobić gdy pojawiło mi się owłosienie łonowe, gdy partner mnie zdradził czy mam się zabić czy nie? Filozofią nie są rozmyślania nad życiem, aforystyka, literatura, poezja. Filozofia nie jest antropologią kulturową, sztuką, psychologią potoczną, astrologią i różdżkarstwem. 
    Dyskurs filozoficzny jest złożonym procesem wymagającym znajomości historii, tradycji i metod właściwych tej dyscyplinie. Niezbywalna jest znajomość kanonicznych dzieł filozoficznych, nazwisk, epok, prądów, konfliktów oraz perspektyw. Dyskurs filozoficzny odbywa się w ramach akademickiego środowiska filozoficznego.

    Działalność MF jest nieokreślona. Sprowadzać się będzie do przygodnej, nie zawsze merytorycznej krytyki dostrzeżonych zjawisk patologicznych. Nie zakłada się pobłażliwości czy spolegliwości względem powyższych założeń co nie znaczy, że nie są one dyskutowalne. 
    Milicja nie jest policją. Jest wulgarna, uświęca środki, występuje z pozycji autorytarnej siły. Milicji nie należy się jednak bać. Należy uszanować to co reprezentuje a jest to dorobek tysięcy najznakomitszych umysłów jakie nosiła ta planeta oraz ich rodzin. Milicja stanie naprzeciw tym, którzy chcą sprzeniewierzyć ich wysiłek w imię mętnych mądrości mających zwykle na celu  ukwiecenie własnej hiperekspresywności niedorzecznie rozumianym terminem Filozofia. 
    Założycielem i zwierznikiem MF jestem ja, znany tutaj pod pseudonimem Moreira. Dzierżę tym samym najwyższą szarżę MF, zwaną o tej chwili Biskup MF. W dupie mam hierarchię kościelną więc nie ma i nie będzie nade mną żadnego kardynała MF a tymbardziej papieża MF.
    MF jest szczytną ideą a jak Ci nie pasuje to spierdalaj. Jeśli masz to gdzieś to zignoruj. Jeśli Ci pasuje to wstąp w nasze szeregi spełniwszy warunek wyrażenia woli wstąpienia w nasze szeregi.


Moreira, dnia 25.II.2009