radosna twórczość babilonu


... noo to zajebiście, liczy się bo się wszystko liczy i przelicza na hajs przecież. Myśleliście, że kultura jest emanacją człowieczeństwa, naocznością wolności i podmiotowości, że wsadza kaganek wartości w ciemne dupy zabobonnych ignorantów oraz krzyczy głosem krzywdzonych i rozszerza źrenice uciśnonych? Tak myśleliście? Otóż taki chuj! Jaszczury wiedzą i wyraźnie nam mówią na kolorowo, na przystankach, że kultura to PKB i miejsca pracy i kreatywne społeczeństwo, czytaj: robotne i przedsiębiorcze. Kultura się opłaca!
Ja powiem więcej nawet: miłość, miłość się opłaca. Zawieście jaszczury na przystankach takie hasło: "Miłość się liczy - ludzie kochani pracują chętniej i lepiej". Można będzie też badać poziom miłości w narodzie wtedy na podstawie PKB właśnie. Jaaa, ja to mam genialne, kurwa, pomysły - jak raz na przystanki babilonu.

O a zobaczcie to jeszcze: http://kulturasieliczy.pl/prezentacja/ Co będzie jak nie będzie kultury Ci kolesie są nawet w stanie powiedzieć! No więc jak nie będzie kultury to będzie brzydko na ulicach! Tak to właśnie wygląda we wspaniałym wynalazku zwany "kapitalizm kognitywny" - straszne gówno.